Wiadomość o udziale w rozgrywkach III Ligi Wojewódzkiej Trampkarzy była dla naszej drugiej drużyny z rocznika 2003 sporą niespodzianką. Niebiescy, w poprzednim sezonie, uplasowali się na trzecim miejscu IV Ligi Okręgowej, jednak w wyniku wycofania się innych drużyn z udziału w lidze trzeciej ostatecznie rozpoczęli jesień w wyższej klasie rozgrywkowej.
Drużyna trenerów Łukasza Jońca i Michała Winciersza uplasowała się ostatecznie na szóstym miejscu w tabeli, a na 16 zdobytych punktów złożyło się pięć wygranych oraz jeden remis - w pozostałych spotkaniach Niebiescy musieli uznać wyższość rywala.
W dniu wczorajszym, na boisku Kresy w Chorzowie drużyna rocznika 2007 rozegrała dwa mecze kontrolne.
W pierwszym z nich przeciwnikiem Niebieskich był Gol Bieruń, w drugim rok młodsi zawodnicy naszej Akademii. Z obu pojedynków zwycięsko wyszedł zespół Jakuba Brzozowskiego.
Trener Jakub Brzozowski: Zagraliśmy na dwa zespoły, jedna drużyna zmierzyła się z Golem Bieruń, natomiast druga, równocześnie, na drugiej połówce boiska grała z rocznikiem młodszym naszej Akademii, tj. 2008. Były to kolejne udane sparingi w naszym wykonaniu, pewne zwycięstwa w obydwu meczach, ale co na pewno cieszy, to fakt ze piłkarsko zaprezentowaliśmy się bardzo dobrze.
Przedstawiamy pierwsze z cyklicznych podsumowań rundy jesiennej, które zainaugurują statystyki i recenzje sztabu szkoleniowego naszych najmłodszych ligowców z rocznika 2008.
Drużyna U10 została zgłoszona do rozgrywek po raz pierwszy w historii naszej Akademii i po pierwszym półroczu można powiedzieć, że był to strzał w dziesiątkę.
Podopieczni trenerów Roberta Krajcera i Łukasza Berety rozpoczęli jesień w IV Okręgowej Lidze Orlików Młodszych i na półmetku rozgrywek zajmują pierwsze miejsce w tabeli!
Młodzi Niebiescy wygrali siedem z dziewięciu spotkań z imponującą średnią
Trampkarze z rocznika 2003 stanęli w tej rundzie przed szansą na awans do Ligi Centralnej U15, jednak zremisowany mecz z Zagłębiem Sosnowiec przekreślił marzenia na osiągnięcie tego celu. Drużyna trenerów Sławomira Podlasa oraz Marcina Poloka uplasowała się ostatecznie na czwartym miejscu w tabeli.
Niebiescy, w 14 spotkaniach, odnotowali sześć zwycięstw, dwa remisy i pięć porażek, a bilans bramkowy wyszedł nieznacznie na plus - złożyły się na to 22 bramki strzelone oraz 18 straconych.
Nasi trampkarze spędzą więc wiosnę w I Lidze Wojewódzkiej, a w perspektywie braku awansu na koniec sezonu powalczą o tytuł Mistrza Śląska oraz to, co najważniejsze, jak najlepszy rozwój każdego zawodnika.
Przedstawiamy pierwsze z cyklicznych podsumowań rundy jesiennej, które zainaugurują statystyki i recenzje sztabu szkoleniowego naszych najmłodszych ligowców z rocznika 2008.
Drużyna U10 została zgłoszona do rozgrywek po raz pierwszy w historii naszej Akademii i po pierwszym półroczu można powiedzieć, że był to strzał w dziesiątkę.
Podopieczni trenerów Roberta Krajcera i Łukasza Berety rozpoczęli jesień w IV Okręgowej Lidze Orlików Młodszych i na półmetku rozgrywek zajmują pierwsze miejsce w tabeli!
Młodzi Niebiescy wygrali siedem z dziewięciu spotkań z imponującą średnią
Drużyna trampkarzy młodszych z rocznika 2004 w rundzie jesiennej trwającego sezonu przegrała zaledwie jeden mecz, pomimo tego kwestia awansu do ligi pierwszej została rozstrzygnięta dopiero w ostatnim meczu z GKS-em Katowice. Niebiescy, przez cały czas trwania rozgrywek, szli w tabeli z Gieksą "łeb w łeb", jednak końcowe zwycięstwo z katowiczanami 4:2 sprawiło, że to zespół Damiana Łukasika i Adriana Gacha cieszył się z awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej.
Nasi trampkarze zdobyli w czternastu spotkaniach łącznie 74 gole, co daje średnią 5,29 bramki na mecz. Oprócz skutecznej ofensywy do osiągniętego sukcesu przyczyniła się bez wątpienia również szczelna defesnywa - Niebiescy wyciągali piłkę z siatki zaledwie osiem razy!
Trener Łukasz Bereta: Zagraliśmy bardzo dobry mecz z dobrym przeciwnikiem, który miał nad nami przewagę pod względem warunków fizycznych. Świetnie sobie jednak z tym poradziliśmy. Chłopcy zrobili od września duży postęp i to było w tym meczu widać. Zagraliśmy dzisiaj również bardzo dobrze drużynowo, a z tym mieliśmy wcześniej problem.
Trener Ireneusz Psykała: Błędem by było, gdybym powiedział, że zagraliśmy słaby mecz i dlatego straciliśmy po raz drugi w tej rundzie punkty. Jest w tym część prawdy, ale trzeba powiedzieć, że przeciwnik zagrał bardzo zdecydowanie i agresywnie przyczyniając się do tego, że wynik był taki, a nie inny. Boisko było małe i przy tak grającym przeciwniku dzisiaj sobie nie poradziliśmy. Mieliśmy, tak się wydawało, niezły pomysł przy rozgrywaniu i tworzeniu sytuacji, ale zbyt dużo niedokładności sprawiało, że akcje były rwane, a boisko było tak małe, że akcje w momencie przenosiły się spod jednej do drugiej bramki.
Czytaj więcej: U19/JSt: ''Brakowało dokładności i spokoju'' - dzielimy się punktami z Podbeskidziem
Trener Łukasz Bereta: Zagraliśmy bardzo dobry mecz z dobrym przeciwnikiem, który miał nad nami przewagę pod względem warunków fizycznych. Świetnie sobie jednak z tym poradziliśmy. Chłopcy zrobili od września duży postęp i to było w tym meczu widać. Zagraliśmy dzisiaj również bardzo dobrze drużynowo, a z tym mieliśmy wcześniej problem.
Informujemy, że na najbliższych zajęciach, zgodnie z podanym niżej terminarzem, odbędzie się sesja fotograficzna naszych młodych zawodników z grup naborowych, tj. roczniki 2008 - 2013.
W związku z tym prosimy wszystkich chłopców, którzy zakupili wcześniej niebieskie koszulki AP Ruch Chorzów o przyniesienie ich na trening. Osoby, które ich nie posiadają dostaną koszulki od trenerów.
Zdjęcia będą robione w następujących terminach:
- piątek, 24 listopada - rocznik 2012 oraz 2008
- poniedziałek, 27 listopada - roczniki 2010 oraz 2011
- wtorek, 28 listopada - roczniki 2009 oraz 2013
Czytaj więcej: 2008 - 2013: Sesja fotograficzna - informacje
Trener Jakub Brzozowski: Drużyna zagrała dobry mecz, bardzo długo utrzymywaliśmy się przy piłce, a zawodnicy Kszo tylko za nią biegali. Od początku do końca dominowaliśmy na boisku, niestety to uśpiło trochę naszą grę w obronie i nie ustrzegliśmy się jednego błędu, który przeciwnik wykorzystał i zdobył bramkę. To, co sobie zakładaliśmy przed sparingiem, czyli utrzymywanie się przy piłce zostało w miarę zrealizowane, z czego jesteśmy zadowoleni. Jedyne czego brakowało to podejmowanie lepszych decyzji pod polem karnym przeciwnika.
Czytaj więcej: U11/2007: ''Każdy mógł się sprawdzić'' - wygrany sparing z KSZO
Drużyna Młodzików z rocznika 2005 to kolejny z naszych zespołów, który po rundzie jesiennej zajął pierwsze miejsce w tabeli i uzyskał awans do wyższej klasy rozgrywkowej.
Zespół Mateusza Markiewicza oraz Krzysztoga Hałgasa usadowił się wygodnie na fotelu lidera już po pierwszym rozegranym meczu i nie opuścił go do samego końca. Awans do trzeciej ligi jest jak najbardziej zasłużony - Niebiescy wygrali 13 z 14 spotkań zdobywając w nich w sumie 61 bramek, co daje średnią 4.36 bramki na mecz.
Trener Mateusz Markiewicz: Zmierzyliśmy się dzisiaj z drużyną, która awansowała do I ligi. Tak ustaliliśmy z trenerem Józefki, że ostatni mecz w tej rundzie zagramy z zespołem, który jesienią grał w drugiej lidze. Było to ciekawe doświadczenie jeśli chodzi o porównanie poziomu w ligach. Byliśmy zespołem grającym dużo lepiej, wymienialiśmy wiele podań, utrzymywaliśmy się przy piłce, gra czasem urywała się na siedemdziesiątym metrze, ale przeprowadzaliśmy ładne i składne akcje.
Drużyna rocznika 2006 na awans pracowała całą rundę, ale jego losy rozstrzygnął dopiero ostatni, wielce emocjonujący mecz z Gieksą, która również pretendowała do tytułu mistrza IV Okręgowej Ligi Młodzików Młodszych.
Ostatecznie, po końcowym gwizdku sędziego, to zespół Piotra Bogusza i Igora Łukasika mógł cieszyć się z wizji spędzenia wiosny w wyższej klasie rozgrywkowej.
I tak, Niebiescy, po jedenastu zwycięstwach, dwóch remisach i jednej przegranej uplasowali się na pierwszym miejscu w tabeli i mogą pochwalić się najlepszym bilansem bramkowym w lidze - 53 zdobyte gole przy 12 straconych.
Trener Łukasz Joniec: Ostatni mecz w tej rundzie - po raz kolejny byliśmy wzmocnieni chłopakami z klasy sportowej. Od początku był on pod naszą kontrolą, gdzie tworzyliśmy sobie sytuacje bramkowe. Brakowało nam skuteczności, dlatego dopiero w 8 minucie po akcji prawą stroną Marcel Wawrzyniuk zagrał do Piotrka Wacha, a ten ładnym uderzeniem z pierwszej piłki dał nam prowadzenie. Dalsza część pierwszej połowy to nasza dobra gra w ataku pozycyjnym, próbowaliśmy się przebić pod pole karne przeciwnika, gdzie czasem mogliśmy się lepiej zachować i wykończyć sytuację.
Czytaj więcej: U15/2003 III: ''Przed nami długa przerwa'' - wygrana z Orbitą na zakończenie rundy
Drużyna Orlików 2007 to kolejny z naszych zespołów, który po rundzie wiosennej znalazł się na pierwszym miejscu w tabeli.
Sukces jest tym większy, że podopieczni trenerów Jakuba Brzozowskiego oraz Łukasza Molka występowali w lidze rocznika starszego, tj. VI Okręgowej Lidze Młodzików Młodszych.
Osiem wygranych oraz dwie porażki, trzy razy więcej bramek strzelonych aniżeli straconych - oto krótkie statystyki naszego zespołu.
Niebiescy trafiali do siatki rywala średnio pięć razy na mecz, zdobywając ogółem 54 gole. Oprócz najlepszej w lidze ofensywy, mogą się też pochwalić