Trener Piotr Bogusz: Dzisiaj spotkały się dwa najlepsze zespoły tej ligi i trzeba przyznać, że GKS, wzmocniony zawodnikami z pierwszego zespołu, zawiesił wysoko poprzeczkę. Pierwsze 15 minut spotkania było w miarę wyrównane, graliśmy naprawdę dobrze. Stracona bramka podcięła nam jednak nieco skrzydła. W drugiej połowie byliśmy świadkami ciekawego, emocjonującego widowiska - cios za cios, sytuacje podbramkowe, gdzie bramkarze musieli pokazać cały swój kunszt.
Trener Mateusz Michalik: Cieszymy się ze zwycięstwa nad Górnikiem Zabrze, bo trzy punkty w meczu derbowym zawsze najlepiej smakują. Byliśmy dzisiaj bardzo dobrze zorganizowani taktycznie, wiedzieliśmy jak gra przeciwnik i trzeba przyznać, że uniemożliwiliśmy mu grę w bocznych sektorach boiska. Spotkanie obfitowało w wiele emocji, na boisku żaden z zawodników nie odpuszczał, a nam udało się zdobyć cztery bramki, co nie jest często spotykane w meczach derbowych.
Trener Mateusz Markiewicz: Zmierzyliśmy się dzisiaj z zespołem, który awansował do I ligi. Tak ustaliliśmy z trenerem Józefki, że ostatni mecz w tej rundzie zagramy z zespołem, który jesienią grał w drugiej lidze. Było to ciekawe doświadczenie jeśli chodzi o porównanie poziomu w ligach. Byliśmy zespołem grającym dużo lepiej, wymienialiśmy wiele podań, utrzymywaliśmy się przy piłce, gra czasem urywały się na siedemdziesiątym metrze, ale przeprowadzaliśmy ładne i składne akcje.
Trener Ireneusz Psykała: Pierwsza polowa w dobrym szybkim tempie i jest to o tyle istotne, że przeciwnik podejmował jeszcze z nami walkę. Fajnie, że z tak zmotywowanym rywalem potrafiliśmy utrzymać niezłe tempo gry i stwarzaliśmy sytuacje bramkowe. W drugiej połowie na boisku zrobiło się więcej miejsca, gra się nieco rozeszła i niektóre akcje przychodziły nam zbyt łatwo. Byliśmy jednak skoncentrowani do końca, siedem bramek mówi samo za siebie. Szukaliśmy kolejnych trafień, a sami zagraliśmy na zero z tyłu.
Czytaj więcej: U19/JSt.: ''Stać nas na to, bo mamy wyrównaną kadrę'' - Zagłębie Sosnowiec bez szans
Trener Mateusz Michalik: Mecz bez większej historii, zagraliśmy na niezłym poziomie i od początku spotkania bezdyskusyjnie byliśmy lepsi. Cieszę się, że drużyna pozytywnie zareagowała na ubiegłotygodniową bolesną porażkę. Trzeba przyznać, że drużyna przeciwna nie nadążała za naszym tempem gry, a my mogliśmy zaprezentować to, co nas cechuje. Było dużo ciekawych sytuacji i bramek, ale zdajemy sobie sprawę, że przeciwnicy nie podjęli z nami walki.
Czytaj więcej: U17/CLJ: ''Drużyna zareagowała pozytywnie'' - Niebiescy pogrążyli Stal
Wydział Szkolenia Śląskiego Związku Piłki Nożnej wraz z trenerami Kadr ŚlZPN w Katowicach zawiadomił, że w dniach 24 - 26 listopada, w Wiśle, odbędzie się zgrupowanie oraz mecze sparingowe Reprezentacji Śląska U15.
Miło nam poinformować, że w gronie osiemnastu powołanych znalazło się dwóch zawodników naszej Akademii: Adrian Matys i Tomasz Wójtowicz.
Serdecznie gratulujemy i życzymy powodzenia!
Trener Michał Winciersz: Pierwsza połowa nie należała do dobrej w naszym wykonaniu. Co prawda mieliśmy przewagę, dłużej utrzymywaliśmy się przy piłce, lecz zabrakło skuteczności i podejmowania troszkę szybszych decyzji. Przede wszystkim graliśmy za daleko przeciwnika i nie odbieraliśmy piłek, tak szybko jak sobie zakładaliśmy. Ostatecznie na przerwę schodziliśmy przy bezbramkowym remisie. W drugiej połowie przeszliśmy do gry dwójką napastników, co okazało się bardzo trafnym działaniem. Stwarzaliśmy sobie dogodne akcje, a w obronie w końcu zaczął funkcjonować szybki odbiór piłki.
Runda jesienna dobiegła końca - przed nami ostatni weekend ligowy przed przerwą zimową.
Sympatycy drużyn juniorów starszych i młodszych będą mieć niewątpliwie dylemat - w sobotę o godz. 11.00 odbędą się równorzędnie dwa spotkania. Podopieczni Mateusza Michalika zmierzą się na Kresach z Górnikiem Zabrze, natomiast zespół Ireneusza Psykały podejmie na boisku bocznym przy ul. Cichej 6 Zagłębie Sosnowiec.
Mecz juniorów młodszych nie ma większego znaczenia dla układu tabeli, jednak pojedynki derbowe z Górnikiem zawsze są widowiskiem niosącym sporą dawkę sportowych emocji.
Czytaj więcej: Ostatni weekend z ligą pod znakiem walki o awans młodzików i Wielkich Derbów Śląska!
Trener Damian Łukasik: Wielkie gratulacje dla chłopców. W pierwszej połowie wyszliśmy bardzo zdenerwowani i wystraszeni, ale prawdziwą drużynę poznaje się po tym jak kończy, a nie jak zaczyna. W drugiej połowie już dominowaliśmy, zdobyliśmy trzy bramki i myślę, że mogliśmy jeszcze kilka zdobyć. Cieszy fakt, że z miesiąca na miesiąc drużyna robi postępy i już jesteśmy ciekawi jak wypadniemy w pierwszej lidze. Jeszcze raz podziękowania dla wszystkich chłopaków, którzy tworzą tę drużynę, bo każdy miał swój udział w tym awansie.
Czytaj więcej: U14/2014: ''Podziękowania dla chłopaków'' - Niebiescy z awansem do I ligi! /foto/
Informujemy, że począwszy od 22 listopada do końca bieżącego roku na boisku Kresy w Chorzowie odbywać się będą treningi otwarte pod kątem naboru uzupełniającego dla bramkarzy urodzonych w latach 2006 - 2009.
Zajęcia prowadzone są przez trenera Michała Widucha - Reprezentanta Polski w futsalu oraz byłego golkipera Niebieskich, Piotra Lecha.
Zapraszamy serdecznie w środy i piątki o godz. 16.30!
Wszelkich informacji udziela trener Jakub Brzozowski, tel. 798 598 789.
Cóż to będzie za weekend! Przed nami kilka arcyważnych spotkań decydujących o utrzymaniu, spadku czy też umocnieniu na pozycji lidera.
W zakończonej kolejce ligowej dwie z naszych drużyn zapewniły sobie wiosenny udział w wyższej klasie rozgrywkowej. Mowa tu o młodzikach starszych z rocznika 2005, którzy awansowali do ligi trzeciej oraz o drużynie rocznika 2007, która grając w roczniku starszym zdobyła tytuł mistrza jesieni i awansowała do V ligi okręgowej Młodzików Młodszych.
Cztery z naszych zespołów zakończyły już rundę jesienną i są to drugoligowi juniorzy młodsi, trampkarze występujący w I Lidze Wojewódzkiej oraz dwie drużyny Orlików z rocznika 2007 i 2008.
W dniu wczorajszym drużyna Jakuba Brzozowskiego i Łukasza Molka rozegrała za południową granicą Polski mecz kontrolny z MFK Vitkowice. Po golach Sęktasa, Kiełtyki, Cieślika , Ramsa , Muskietorza , Leksa i trafieniu samobójczym Niebiescy pokonali czeski zespół 7:4.
Trener Jakub Brzozowski: Bardzo się cieszymy, że mogliśmy się zmierzyć z tak wymagającym zespołem, jak drużyna z Ostrawy. Na pewno takie sparingi są bardzo wartościowe dla całej drużyny, zwłaszcza że zagraliśmy dzisiaj na trzy składy i każdy zawodnik przebywał na boisku minimum 30 minut.
Czytaj więcej: U-11/2007: Pierwszy sparing po rozgrywkach ligowych na plus!
W dniu dzisiejszym swoje 56. urodziny świętuje trener Ireneusz Psykała, który w naszej Akademii odpowiada za szkolenie juniorów starszych.
W tym szczególnym dla niego dniu spieszymy z serdecznymi życzeniami - dużo zdrowia, pomyślności, satysfakcji w życiu prywatnym, a w zawodowym ciągłej radości z wykonywanej pracy oraz wywalczenia awansu do Centralnej Ligi Juniorów.
Sto Lat!
Trener Ireneusz Psykała: Na pewno dużo łatwiej mówi się o meczu, kiedy się wygrywa. I ja mam dzisiaj ten bonus, ale mogę powiedzieć, że z trenerem Kowalskim spotykamy się już lata, sam nie wiem ile ich będzie, pewnie jakieś dwadzieścia i obojętnie o co gramy, a zazwyczaj są to mecze "o coś", to odbywają się one w prawdziwej atmosferze sportowej. I życzę, aby takie mecze spotykały wszystkich - bez względu na to, kto przeciw komu gra - sport i wzajemny szacunek przede wszystkim. Chłopcom oczywiście gratuluję, bo zagrali mądry mecz. Nie było tutaj może jakichś super akcji, ale była mądra gra. Chcieliśmy to spotkanie wygrać, to mieliśmy w głowach.
W dniach 7 oraz 9 listopada Reprezentacja Polski do lat 18 rozegrała towarzyski dwumecz z rówieśnikami z Austrii.
W Drassburgu górą byli rywale, którzy wygrali 3:2, natomiast w Mattersburgu biało-czerwoni wzięli rewanż i wygrali 1:0.
W pierwszym z meczów wystąpił obrońca Ruchu, Bartłomiej Kulejewski, który znalazł się wyjściowej jedenastce i rozegrał pełne 90 minut. W spotkaniu rewanżowym Bartek był zawodnikiem rezerwowym. Występ w Drassburgu był dla naszego obrońcy trzecim w barwach Polski. Brawo!
Czytaj więcej: U18: Bartłomiej Kulejewski zagrał przeciwko Austrii - przegrana i zwycięstwo Polaków
Trener Piotr Bogusz: Pozytywny mecz, kontrolowaliśmy przebieg spotkania. Praktycznie już w pierwszej części meczu mogliśmy zdobyć trzy bramki, jednak zawodziła skuteczność -do przerwy prowadziliśmy tylko 1:0. Na początku drugiej połowy Sprint stworzył sobie sytuację, po której mógł doprowadzić do remisu, ale z opresji wyratował nas bramkarz, Szymon Bąk. Szybko dołożyliśmy drugą i trzecią bramkę, a rywal nam już nie zagrażał. Wszystkie założenia przedmeczowe zostały zrealizowane, każdy dał z siebie wszystko, a przede wszystkim fajnie wyglądaliśmy piłkarsko i szybko operowaliśmy piłką.