Trener Paweł Drapała: Bardzo zacięty mecz. Drużyna przeciwna podniosła wysoko poprzeczkę, była bardzo zdeterminowana i zaangażowana. Przeciwstawialiśmy się temu, graliśmy w piłkę, ale momentami nic z tego nie wynikało. Dopiero w 49 minucie, po ładnej akcji, strzeliliśmy bramkę na 1:0 i zasłużenie odnieśliśmy zwycięstwo.
Czytaj więcej: U-13/2004: "Bardzo zacięty mecz" - Mucha daje zwycięstwo!
Trener Robert Krajcer: Początek meczu zaczęliśmy dość ospale. Dopiero dokonane korekty w trakcie spotkania zaowocowały zmianą naszej gry, dzięki czemu stworzyliśmy zdecydowanie więcej sytuacji. W pierwszej połowie zdobyliśmy zaledwie jedną bramkę, w drugiej podwyższyliśmy wynik na 2:0 i szkoda niewykorzystanej sytuacji "sam na sam", gdzie wystarczyło tylko dołożyć dobrze nogę.
W najbliższy poniedziałek, 29 maja, do Chorzowa ponownie zawita Akademia Klasy Ekstra! Poprzednia edycja cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem, liczymy więc na to, że i w tym roku frekwencja na Kresach będzie spora.
Jakie atrakcje czekają na dzieci? Turnieje piłkarskie w trzech kategoriach wiekowych, gry, zabawy, konkursy z nagrodami, a to nie wszystko!
Czytaj więcej: Piłkarskie miasteczko na Kresach - Akademia Klasy Ekstra ponownie w Chorzowie!
Trener Jakub Brzozowski: Mecz bardzo dobrze się dla nas zaczął, bo już w drugiej minucie objęliśmy prowadzenie po bardzo dobrym strzale Sęka. Liczyliśmy na to, że pójdziemy za ciosem i dołożymy kolejne gole, ale tak się nie stało. Na przerwę schodziliśmy z jednobramkowym prowadzeniem. W drugiej połowie kontrolowaliśmy już przebieg meczu, udało się nam stworzyć kilka sytuacji i zdobyliśmy bramkę.
Czytaj więcej: U-12/2005:''Jesteśmy w miarę zadowoleni'' - wygrywamy ze Slavią
Reprezentacja Polski do lat 16 zremisowała 1:1 z Rumunią w drugim meczu towarzyskim rozegranym w Buftei. Kolejny występ w biało-czerwonych barwach zanotował Mateusz Bogusz, zawodnik naszej Akademii!
Tym razem pomocnik „Niebieskich” rozpoczął mecz na ławce rezerwowych, a na boisku pojawił się w przerwie zmieniając Mikołaja Nawrockiego z Jagiellonii Białystok. Bogusz zaliczył więc 40-minutowy występ. Było to jego szóste spotkanie w reprezentacji Polski.
Czytaj więcej: U-16: Polska zremisowała z Rumunią - 40 minut Mateusza Bogusza!
Trener Mateusz Michalik: Nie zagraliśmy dzisiaj wybitnego spotkania, ale trzeba przyznać, że po ładnych akcjach zdobyliśmy pięć bramek i z tego należy się cieszyć. Przeciwnicy niczym nas nie zaskoczyli, nie oddali strzału w światło bramki. Od początku do końca spotkanie przebiegało pod naszą kontrolą. Warto docenić dzisiaj Mateusza Winciersza, który w pierwszej połowie zdobył trzy bramki i praktycznie ułożył nam mecz.
W ubiegłą niedzielę odbył się pierwszy z naborów do klasy sportowej AP Ruch Chorzów oraz UKS-u Ruch Chorzów dla przyszłych licealistów.
Poniżej prezentujemy fotogalerię z tego wydarzenia, przypominając jednocześnie, że na 28 maja, również niedzielę, zaplanowany został kolejny termin testów sprawnościowych do I Klasy Liceum.
Serdecznie zapraszamy w tym dniu na Kresy o godz. 16.00!
Trener Damian Łukasik: Wielkie słowa uznania za zwycięstwo na bardzo trudnym terenie. Chłopcy walczyli nie tylko z przeciwnikiem, ale też z decyzjami sędziego. Na całe szczęście rodzice chłopaków wytrzymali nerwowo, bo sytuacja wymykała się spod kontroli. Niezrozumiałe decyzje powodowały frustrację nie tylko wśród zawodników, ale też na trybunach.
Czytaj więcej: U-14/2003 I: ''Chłopcy walczyli z decyzjami sędziego'' - cenna wygrana w Tychach
Reprezentacja Polski do lat 16 przegrała 0:2 z Rumunią w towarzyskim meczu rozegranym w Buftei. W spotkaniu wystąpił zawodnik naszej Akademii, Mateusz Bogusz.
Pomocnik „Niebieskich” rozpoczął mecz w wyjściowym składzie i zanotował 40-minutowy występ. W przerwie został zmieniony przez Kacpra Janiaka z Lecha Poznań.
Dla Bogusza było to już 5. spotkanie w biało-czerwonych barwach. W czwartek, 25 maja, zostanie rozegrany mecz rewanżowy.
Czytaj więcej: U-16: Mateusz Bogusz zagrał przeciwko Rumunii
Trener Daniel Tukaj: Dzisiaj wygrała drużyna bardziej zdeterminowana i, jak powiedziałem chłopcom po meczu, bardziej pazerna na bramki. Piłkarsko nie odstawaliśmy, jednak wola zwycięstwa była po stronie Tyskiego Sportu. W pierwszej połowie zagraliśmy zdecydowanie słabiej, przeciwnik stworzył kilka sytuacji, zdobył bramkę, pomimo tego udało się nam wyrównać. Mówiłem chłopcom, że do przerwy mieliśmy sporo szczęścia i szkoda byłoby to zaprzepaścić. W drugiej połowie na boisko wyszła już zupełnie inna drużyna.
Trener Mateusz Michalik: Słowa uznania dla całej drużyny, ponieważ wykazała się nie tylko determinacją, ale również ogromną mentalnością i jakością gry. Bez dwóch zdań to my byliśmy lepsi, wygraliśmy zasłużenie i zagraliśmy perfekcyjnie taktycznie. Powiedziałem ostatnio chłopakom, że zwycięstwa rodzą się w głowie. Patrząc przez pryzmat spotkania, to my byliśmy bardziej dojrzałą drużyną. Zwycięstwo przy tej stawce meczu smakuje podwójnie.
Trener Sławomir Podlas: Mecz rozpoczęliśmy od szybko strzelonej bramki. Po raz kolejny przepięknego gola z ponad 25 metrów, w samo okienko, strzelił Bartek Miarka. Jednak nie cieszyliśmy się długo z prowadzenia, bo dwie minuty później, ze stałego fragmentu gry straciliśmy bramkę, która była prezentem dla przeciwnika. Mecz w pierwszej połowie był bardzo wyrównanym widowiskiem, obfitującym w wiele sytuacji podbramkowych z obu stron. My wielokrotnie wykonywaliśmy stałe fragmenty, w szczególności rzuty rożne, ale niestety nie udało się z tego strzelić gola.
Czytaj więcej: U-15/2002: ''Popełniamy zbyt wiele indywidualnych błędów'' - z Jaworzna bez punktów
Trener Jakub Brzozowski: Niestety przegraliśmy w Katowicach - szkoda, bo prowadziliśmy do przerwy 2:1. Wydawało się, że mamy mecz pod kontrolą, ale druga połowa ułożyła się zupełnie nie po naszej myśli. Najpierw Gieksa wyrównała, a później po kuriozalnej sytuacji i nieporozumieniu bramkarza z obrońcą straciliśmy trzeciego gola. Po tej bramce, pomimo prób, nie byliśmy w stanie już się podnieść. Żal niewykorzystanych sytuacji, bo w całym meczu mieliśmy ich sporo.
Czytaj więcej: U-12/2005: ''Żal niewykorzystanych sytuacji'' - przegrywamy z Gieksą
Rozpoczynamy serię kolejnych 13 spotkań ligowych - sześć z nich odbędzie się w Chorzowie, w siedmiu wystąpimy w charakterze gości.
W trakcie weekendu będziemy świadkami ośmiu meczów - 5 zostanie rozegranych w sobotę, natomiast trzy w niedzielę. Kolejne dwa pojedynki będą miały miejsce w poniedziałek oraz po jednym od wtorku do piątku.
Poniżej przedstawiamy nasz plan ligowy na najbliższe dni oraz zapowiedź każdego ze spotkań. Robi się coraz ciekawiej!
Trener Michał Winciersz: Piłkarsko byliśmy dzisiaj zdecydowanie lepsi. Choć początek spotkania obfitował w dużo walki, niedokładnych podań i przyjęć. Spowodowane to było przede wszystkim boiskiem, które było bardzo nierówne. Dopiero po upływie kilkunastu minut zaczęliśmy dominować nad rosłym przeciwnikiem i stwarzaliśmy sobie groźne sytuacje. Nasi chłopcy pod bramką rywala byli słabo skuteczni, lecz ilość okazji była na tyle wysoka, że mamy kolejny mecz z rzędu hat-tricka, a jego autorem został Parchettka.
To był udany tydzień! Przede wszystkim wszystkie cztery mecze derbowe zakończyły się pewnym zwycięstwem naszych drużyn - w tym pojedynek juniorów młodszych z Górnikiem Zabrze (wygrana 3:0), który pozwolił Niebieskim odskoczyć rywalom w tabeli i realnie myśleć o awansie na Mistrzostwa Polski!
W trzynastu spotkaniach 10 razy schodziliśmy z boiska z kompletem punktów, jedno ze spotkań zakończyło się remisem, a dwa zwycięstwem przeciwników.
Imponująco wygląda bilans bramkowy - na 64 bramki ogółem zdobyliśmy ich aż 53!