Trener Sławomir Podlas: Zwycięstwo zawsze cieszy, a zwycięstwo po bardzo dobrej grze i to na boisku przeciwnika, szczególnie. Chociaż mecz rozpoczął się od optycznej przewagi Sparty, to my przeciwstawiliśmy się bardzo dobrą konsekwentną grą w defensywie. Grając agresywnie i twardo w obronie, raz za razem wyprowadzaliśmy groźne kontrataki. Kilka z nich udało się skutecznie zakończyć, dzięki czemu to my zgarnęliśmy komplet cennych punktów. Ogromne słowa uznania i wielkie brawa dla wszystkich chłopaków, za to jak walczyli i co pokazali na boisku!
Czytaj więcej: U13: ''zgarnęliśmy komplet cennych punktów" - wyjazdowa wygrana młodzików
Trener Szymon Tutaj: Po ubiegłotygodniowej porażce bardzo dobrze zareagowaliśmy i pokazaliśmy, że był to wypadek przy pracy. Na mecz z Polonią Bytom wyszliśmy bardzo dobrze zmotywowani, agresywni i nieustępliwi. Już w 3 minucie meczu wyszliśmy na prowadzenie i konsekwentnie graliśmy do końca spotkania. Bardzo dobrze wyglądaliśmy w pressingu i tworzeniu sobie sytuacji podbramkowych. Zespół z Bytomia praktycznie nie zagroził naszej bramce przez cały mecz. Bardzo umiejętnie i szybko odbieraliśmy piłkę i przegrywaliśmy jakiekolwiek próby ataku ze strony przeciwnika samemu tworząc sobie multum okazji stąd taki wysoki wynik. Z pokorą patrzymy przed siebie i czekamy na spotkanie z Rakowem Częstochowa.
Czytaj więcej: U17: ''Wyszliśmy dobrze zmotywowani" - Wysoka wygrana z Polonią
Trener Jan Sochań: Mecz drugiej kolejki U16, w którym występowali głównie chłopcy z rocznika 2008 zakończył się wysokim zwycięstwem ,,Niebieskich'', które w pełni oddawało sytuację boiskową. Przeciwnicy nie mieli pomysłu na grę z nami, sytuację stwarzali sobie wyłącznie po naszych błędach. Nam początkowo z trudem przychodziło przedzieranie się przez linię obrony rywala, jako że Czarni często grali szóstką w obronie, jednak po nieznacznych korektach personalnych zaczęliśmy stwarzać więcej sytuacji. Kluczowa była pierwsza bramka, którą strzelił podłączający się stoper. Dało nam to tlen.
Czytaj więcej: U16: ''Wynik oddaje sytuacje na boisku'' - Kolejne zwycięstwo w lidze B2
Trener Piotr Bogusz: Spotkanie rozgrywane w strugach deszczu na trawiastym boisku nie było wielkim widowiskiem wprawdzie prowadziliśmy grę, jednak graliśmy wolno i niedokładnie. Mieliśmy także problem w grze 1:1 w ofensywie. Pierwsza bramka zdobyta po dobrze rozegranym rzucie rożnym, natomiast druga po ładnym uderzeniu z dystansu Piwka. Dziękuje wszystkim za dzisiejsze spotkanie.
Czytaj więcej: U15: ''Spotkanie nie było wielkim widowiskiem'' - Trampkarze wygrywają w Bielsku
Trener Adrian Bury: Zwyciężamy w dobrym stylu mecz, który ułożył się dla nas pozytywnie już od samego początku. Na odprawie przedmeczowej powiedzieliśmy sobie, że chcemy podejść do rywala w wysokim pressingu i jak najdalej od własnej bramki rozbijać ataki przeciwnika. Taka taktyka okazała się kluczem do sukcesu, ponieważ większość z dzisiejszych bramek zdobyliśmy po odbiorze piłki na połowie rywala. Dość wysokie prowadzenie do przerwy uśpiło naszą koncentrację w początkowych fragmentach drugiej połowy, co Orzeł skrzętnie wykorzystał zdobywając dwie piękne bramki po strzałach z dystansu i rzutu wolnego. W kolejnych fazach meczu pokazaliśmy jednak dojrzałość poprzez mądre szanowanie piłki i swoją przewagę potwierdziliśmy jeszcze zdobyciem kolejnych bramek.
Czytaj więcej: U12: ''Pressing kluczem do sukcesu'' - Pokaźne zwycięstwo z Orłem
Trener Mateusz Michalik: Z przebiegu spotkania wynik remisowy trzeba uznać za sprawiedliwy. Obydwie drużyny miały dogodne sytuacje żeby przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, natomiast brakowało skuteczności. Na pewno chcemy w każdym meczu dominować, utrzymywać się dłużej przy piłce, szczególnie na połowie przeciwnika, ale trzeba przyznać, że Polonia dzisiaj na takie granie nam nie pozwoliła. Większość sytuacji, które stworzyliśmy były po fazie przejściowej z obrony do ataku, ale szwankowała decyzyjność w polu karnym. W naszych poczynaniach dużo było determinacji i walki, ale za mało piłkarstwa i na pewno nad tym musimy jeszcze popracować.
Czytaj więcej: U19: ''Wynik jest sprawiedliwy" - Remis w zaległej kolejce
Trener Sławomir Podlas: Wynik meczu chyba mówi wszystko. Dzisiaj rozegraliśmy bardzo dobre zawody, chociaż początek spotkania był jeszcze wyrównany. Od początku to my dominowaliśmy na boisku stwarzając sobie 100% sytuacje bramkowe, ale i przeciwnik też tworzył sobie dogodne sytuacje, z czego jedną zamienił na gola. Z czasem zaczęliśmy grać coraz dokładniej i agresywniej, co całkowicie ograniczyło poczynania Unii. Doskonałą dyspozycją strzelecką popisał się Jacek Wawrzynek, który strzelił aż 6 bramek. Na słowa pochwały zasługują dzisiaj wszyscy chłopcy, bo zagrali naprawdę na dobrym i bardzo dobrym poziomie. Brawo!
Czytaj więcej: U13: ''Wynik mówi wszystko'' - Wysoka wygrana na Kresach
Selekcjoner reprezentacji Polski do lat 21 Michał Probierz powołał kadrę na towarzyskie mecze z Grecją i Łotwą. Wśród nominowanych znalazł się zawodnik Ruchu Tomasz Wójtowicz.
Biało-czerwoni rozpoczną zgrupowanie 18 września w Białymstoku, gdzie 5 dni później zmierzą się z Grecją (godz. 16:30). Z kolei z rówieśnikami z Łotwy nasza reprezentacja spotka się we wtorek, 27 września w Suwałkach (godz. 17:30).
Tomkowi serdecznie gratulujemy i życzymy powodzenia!
Trener Piotr Bogusz: Zagraliśmy dobre spotkanie z dobrym przeciwnikiem, który też starał się grać piłką. Zawodnicy rywala podchodzili do nas wysokim pressingiem z czym mieliśmy na początku problem, ale później już doszliśmy do głosu. Kontrolowaliśmy przebieg meczu tworząc sobie fajne akcje, które kończyły się bramkami. Myślę, że byliśmy zespołem lepszym. Dziękuję wszystkim za zaangażowanie w to spotkanie. Jutro czeka nas kolejny mecz w lidze B2.
Czytaj więcej: U15: ''Zagraliśmy dobre spotkanie'' - RAPID pokonany!
Trener Adrian Bury: Mecz o dwóch zupełnie innych połowach. Pierwsza zdecydowanie do zapomnienia. Weszliśmy w to spotkanie bardzo ospali i mieliśmy spore problemy ze stworzeniem sobie klarownej sytuacji, głównie przez błędy techniczne w rozegraniu piłki lub złe decyzje. Pokłosiem naszej dyspozycji był rzut karny dla Sparty przy bezbramkowym wyniku, który został obroniony przez naszego bramkarza. Z czasem zaczęliśmy wracać do swojej postawy, którą pamiętamy z poprzedniego spotkania i pod koniec pierwszej części gry zdobyliśmy dwie bramki. Po rozmowie w przerwie spotkania, gra w drugiej połowie wyglądała tak jak tego oczekiwaliśmy. Konstruowaliśmy sobie składne akcje, kilka z nich zakończyło się bramkami i w pełni kontrolowaliśmy wydarzenia boiskowe. Efektem lepszej dyspozycji było pięć zdobytych bramek, aczkolwiek przy lepszej skuteczności mogliśmy pokusić się o jeszcze wyższy rezultat.
Czytaj więcej: U14: 'Pierwsza połowa do zapomnienia'' - Zwycięstwo trampkarzy młodszych w Katowicach
Trener Mateusz Michalik: Przegrywamy mecz derbowy. Z przebiegu spotkania uważam, że wynik jest krzywdzący. To my prowadziliśmy grę przez większość spotkania, dłużej utrzymywaliśmy się przy piłce, stworzyliśmy szczególnie w drugiej połowie sporo klarownych sytuacji żeby móc myśleć o pozytywnym rezultacie, natomiast przy dużej bierności w działaniach defensywnych i skuteczności przeciwnika straciliśmy aż trzy bramki. Do końca spotkania próbowaliśmy zdobyć kontaktowego gola, natomiast nasza faza finalizacji i decyzyjności pozostawiała wiele do życzenia. Myślę, że każdy z nas inaczej wyobrażał sobie ten mecz, natomiast boisko brutalnie nas zweryfikowało.
Czytaj więcej: U19: ''boisko nas zweryfikowało'' - Stadion górą w derbach
Trener Daniel Tukaj: Wynik może wskazywać, że było to jednostronne widowisko, lecz z przebiegu gry nie byliśmy wcale słabszą drużyną. Szczególnie pierwsza połowa była mocno wyrównana. Obydwa zespoły miały swoje okazje, ale to rywal wyszedł na prowadzenie. Zaraz po zmianie stron straciliśmy drugą bramkę, która można powiedzieć ustawiła mecz. Kolejne bramki padły pod koniec, kiedy to my prowadziliśmy grę, a przeciwnicy kontratakowali nas. Szkoda kolejny raz tak wysokiej porażki, bo podobnie jak na Zagłębiu nie zasłużyliśmy na to.
Czytaj więcej: U17: ''Nie byliśmy słabszą drużyną'' - Z Będzina wracamy na tarczy
Trener Sławomir Podlas: Niestety źle rozpoczęliśmy inauguracje rozgrywek. Dziś na boisku UKKS w Katowicach zostaliśmy rozbici aż 8:4. O tak wysokiej porażce zadecydowała zdecydowanie pierwsza polowa gdzie przez 35 minut gry nie potrafiliśmy się dłużej utrzymać przy piłce, popełnialiśmy proste błędy w podaniu, co z doskonale dużą skutecznością wykorzystywał przeciwnik. Po przerwie gra się wyrównała a nawet to ny w większych fragmentach tej polowy mieliśmy przewagę. Niestety nie zdołaliśmy odrobić tych kilku straconych bramek. Dziś zagraliśmy słabo szczególnie na początku, a nasz rywal z UKKS-u to perfekcyjnie wykorzystał.
Czytaj więcej: U13: ''Zadecydowała pierwsza połowa'' - Nieudana inauguracja sezonu
Trener Daniel Tukaj: Mecz całkowicie pod naszą kontrolą, zresztą sam wynik na to wskazuje. Trzeba powiedzieć, że mogliśmy zdobyć więcej bramek, lecz seryjnie marnowaliśmy 100% sytuacje. Przeciwnik dwukrotnie stworzył sobie okazję pod naszą bramką, z czego zdobył jedną bramkę strzałem z rzutu wolnego. Cieszy skuteczność i zaangażowanie chłopaków.
Czytaj więcej: U17: ''Cieszy skuteczność i zaangażowanie'' - Juniorzy młodsi górą w starciu z Lechią
Zespół trenera Sławomira Podlasa, który dzisiaj wystartuje w rozgrywkach ligi młodzików ma za sobą bardzo obfity okres przygotowawczy. Zachęcamy do przeczytania kilku słów podsumowania, które ma dla nas szkoleniowiec drużyny.
Trener Jakub Brzozowski: Niestety Ruch Radzionków przerywa dzisiaj nasza passę 5 zwycięstw z rzędu. Jeśli chodzi o same spotkanie to od początku spotkania zespół z Radzionkowa stał nisko na swojej połowie i czekał jedynie na kontry. Ta sztuka udała się im dwa razy i prowadzili dwa zero, a my nie umieliśmy się wstrzelić mimo bardzo dużej ilości sytuacji. Gdy w końcu udało się nam strzelić bramkę kontaktową i wydawało się, że wszystko zmierza w dobra stronę. to dostaliśmy czerwoną kartkę i od 40 minuty musieliśmy sobie radzić w osłabieniu. Mimo tego to dalej my prowadziliśmy grę i dążyliśmy do wyrównania w tym spotkaniu. Udało nam się to, zdobyliśmy bramkę na 2-2 i przy tym wyniku znowu nie wykorzystaliśmy kilku niezłych sytuacji. Przeciwnik raz wyszedł za polowe boiska, oddał niezły strzał z około 20 metrów i znowu objął prowadzenie. My musieliśmy się jeszcze bardziej otworzyć i zaryzykować przez co nadzialiśmy się na kolejną kontrę zespołu z Radzionkowa. Mimo tego dalej wierzyliśmy, że można jeszcze coś tutaj ugrać, zdobyliśmy bramkę na 3-4, ruszyliśmy jeszcze po kolejną, ale niestety zabrakło nam już czasu żeby doprowadzić do remisu . Mimo przegranej zagraliśmy dzisiaj niezłe spotkanie, dobrze wyglądaliśmy w ataku pozycyjnym i mimo tego. że Ruch nie wychodził za polowe to umieliśmy sobie z tym poradzić i dochodziliśmy do sytuacji 100 procentowych, ale tak jak wspominałem wcześniej brakowało odpowiedniego wykończenia. Po tym meczu mam mieszane uczucia, z jednej strony na pewno nie jesteśmy zadowoleni z wyniku, bo przyjechaliśmy do Radzionkowa po zwycięstwo, natomiast z drugiej chce pochwalić zawodników za drugą polowe, bo mimo tego, że graliśmy w 10 to i tak udało nam się strzelić dwie bramki, to my prowadziliśmy grę i szkoda jedynie tych kolejnych sytuacji, które były w drugiej połowie. a nie zostały zamienione na bramki. Mamy teraz cały tydzień treningów przed sobą, poprawy tego co dzisiaj nie wychodziło i myślę ze za tydzień w sobotę każdy będzie chciał się zrehabilitować za dzisiejszy wynik w tym meczu.
Czytaj więcej: U17: ''Mam mieszane odczucia'' - Radzionków przerywa passę zwycięstw