Trener Jakub Brzozowski: Zagraliśmy dzisiaj bardzo średni mecz, mało co nam wychodziło, mieliśmy problem z utrzymaniem się przy piłce na połowie przeciwnika, stąd też bardzo mało stworzyliśmy sobie sytuacji bramkowych. Posiadaliśmy optyczną przewagę, ale za dużo z niej nie wynikało. Pogoda też nie pomagała, ale nie możemy wszystkiego zrzucać na warunki , po prostu dzisiejszy mecz nam nie wyszedł.
Czytaj więcej: U13/2006: ''Mecz nam nie wyszedł'' - podział punktów z Czarnymi
Trener Michał Winciersz: Mieszane uczucia po tym spotkaniu. Indywidualnie wielu naszych zawodników przerasta umiejętnościami rywali, natomiast przegrywamy mecz. Dlatego z jednej strony szkoda mi zawodników, bo walczyli i próbowali rozgrywać piłkę tak, jak sobie to zakładamy, ale grając w starszym roczniku nasza dzisiejsza gra nie wystarczyła na korzystny rezultat. W ofensywie rywale potrafili wykorzystać lepsze warunki, ktoś był szybszy, większy, następny mocno uderzał z dystansu i na skutek tego tracimy bramki.
Czytaj więcej: U13/IV: ''Niejeden zespół opadłby z sił'' - przegrana w Katowicach
Podczas gdy zespoły juniorów mają przed sobą finały Mistrzostw Śląska, o czym pisaliśmy TUTAJ, a najmłodsze orliki zakończyły już rozgrywki ligowe, przed pozostałymi z naszych drużyn ostatnie rozdania w sezonie 2018/2019.
Przypomnijmy, że najważniejsze rozstrzygnięcia miały miejsce w ostatnich tygodniach - trampkarze U15 zdobyli tytuł Mistrza Śląska, a ich młodsi koledzy awanse do wyższej klasy rozgrywkowej - zespoły U14 oraz U13 w następnym sezonie będą występować w drugich ligach wojewódzkich.
Trener Jakub Brzozowski: Pogoda dzisiejszego dnia nie pomagała w płynnej grze i w niezłym tempie stąd pierwsza połowa nie wyglądała tak, jakbyśmy sobie tego życzyli. Druga część meczu wyszła nam zdecydowanie lepiej, chłopcy pokazali się z dobrej strony, stworzyliśmy sobie bardzo dużo sytuacji, czego konsekwencją było aż pięć strzelonych bramek. Ponownie zagraliśmy na dwa składy i każdy z zawodników wystąpił w tym samym wymiarze czasowym.
Czytaj więcej: U13/2007: ''Pogoda nie pomagała'' - Rozwój pokonany
Trener Marcin Polok: Zagraliśmy dziś dobry mecz. Jak na derby przystało był on bardzo zacięty, a już w pierwszych dwóch minutach Sektas wyszedł dwa razy sam na sam, ale nie zaowocowało to bramką - bramkarz UKS-u wykazał się znakomitymi interwencjami. Po chwili powinien być rzut karny, gdzie było ewidentne zagranie ręką, ale sędzia nie podyktował jedenastki. Zrobiło się nerwowo, bo i rywale mieli swoje szanse, ale na posterunku stali nasi bramkarze Grum i Walas. Brawo za mecz dla obu drużyn, bo walczyły do samego końca cios za cios.
Dzisiejsze zwycięstwo ze Stadionem zapewniło naszej drużynie awans do II ligi wojewódzkiej! Niebiescy mają do rozegrania jeszcze dwa mecze, ale siedmiopunktowa przewaga nad drugą w tabeli Orbitą Bukowno pozwala im już dzisiaj cieszyć się z awansu do wyższej klasy rozgrywkowej! Gratulujemy!
Trener Jakub Brzozowski: Wygrywamy ze Stadionem 5-2 i dzięki temu zwycięstwu mamy awans do drugiej ligi.
Trener Jakub Brzozowski: Przegrywamy dzisiaj z Rozwojem Katowice, ale nie z drużyną, która bierze udział w naszych rozgrywkach, tylko z zespołem z I Ligi Wojewódzkiej. Rywale ściągnęli dzisiaj posiłki z pierwszej ligi i ja osobiście im bardzo za to dziękuje. Przez takie działania drużyny z Katowic mieliśmy możliwość zmierzenia się z tym, co czeka nas w przyszłym sezonie i był to bardzo udany test. Nie zawiedliśmy i pokazaliśmy się z niezłej strony. Zagraliśmy na dwa składy pokazując, że w tym zespole są umiejętności i chęć wygrywania.
Czytaj więcej: U13/2006: ''Rywale ściągnęli posiłki'' - minimalna przegrana w Katowicach
Trener Marcin Polok: Dziś inkasujemy trzy punkty. Od początku dominowaliśmy na boisku, byliśmy bardziej zdecydowani i tworzyliśmy fajne akcje, które kończyły się strzałem na bramkę przeciwnika. Udało się nam pokonać sześciokrotnie bramkarza UKS-u, więc brawa dla chłopaków, tym bardziej, że warunki, jakie panowały, to było istne piekło. Boisko było tak nagrzane, że odnosiliśmy wrażenie, że jest pięćdziesiąt stopni.
Czytaj więcej: U13/IV: ''Istne piekło'' - wygrana w derbach Ruchu
Trener Jakub Brzozowski: Wygrywamy dzisiaj 8-0, ale cały czas nasza gra nie wygląda tak, jakbyśmy chcieli. Zdecydowanie początek tej rundy był lepszy w naszym wykonaniu, natomiast ostatnie mecze wygrywamy, ale gra pozostawia dużo do życzenia. Zagraliśmy dzisiaj na dwa składy, każdy z chłopaków po 30 minut, więc to na pewno jest dużym plusem tego spotkania. Podsumowując cieszymy się ze zwycięstwa, ale ciągle liczymy na poprawę naszej gry. Mam nadzieję, że nastąpi to już w niedzielnym meczu z Rozwojem Katowice
Czytaj więcej: U13/2006: ''Liczymy na poprawę naszej gry'' - wysoka wygrana, styl nie najlepszy
Trener Marcin Polok: Dziś zagraliśmy bardzo dobre spotkanie i byliśmy zdecydowanie lepsi - pod każdym względem - zarówno w obronie, jak i w ataku. Potrafiliśmy konstruować bardzo ładne akcje, a co najważniejsze kończyły się one bramkami. Przeciwnik strzelił nam dwa gole, ale był to przypadek, bo piłka dwukrotnie odbiła się od nierównej murawy, a bardziej rosły napastnik Grunwaldu tylko dołożył nogę. Cieszy ogromnie to, że graliśmy chłopakami z rocznika 2007 oraz 2008. Brawo drużyna!
Trener Michał Winciersz: Wracamy dzisiaj z jednym punktem i niekoniecznie możemy być zadowoleni ze swojej gry. Jednak chęci i ambicji chłopakom nie można odebrać, bo było widać, że pomysł na grę mamy. W tych chłopakach drzemie olbrzymi potencjał, ale musimy chcieć wykorzystywać każdy mecz, aby udowadniać nasze umiejętności. Dzisiaj było to monotonne, wolno operowaliśmy piłką i nie wykorzystaliśmy przewagi w środkowym sektorze boiska, a przede wszystkim szwankowała skuteczność. Szkoda, ale wierzę, że w następnym meczu chłopcy spiszą się lepiej, bo mają ku temu duże predyspozycje.
Czytaj więcej: U13/2006: ''Musimy chcieć'' - strata punktów z Orbitą