Trener Piotr Bogusz: Bardzo fajne spotkanie, na bardzo dobrze przygotowanym boisku. Mecz rozpoczęliśmy 15 minut później, ale w niczym nam to nie przeszkodziło. Już w piątej minucie mieliśmy szansę na zdobycie gola, ale po strzale Ryszczyka piłka uderzyła w słupek. W kolejnych minutach ciągle naciskaliśmy i atakowaliśmy, a przeciwnik nie miał zbyt wiele do powiedzenia. Swoją dobrą grę udokumentowaliśmy zdobyciem bramki po pięknym udrzeniu z dystansu Łosika. Na przerwę schodziliśmy z prowadzeniem 1:0.
Czytaj więcej: U-12/2005:''Tanio skóry nie sprzedaliśmy'' - przegrana z liderem
Trener Jakub Brzozowski: Mecz bardzo dobrze się dla nas zaczął, bo już w drugiej minucie objęliśmy prowadzenie po bardzo dobrym strzale Sęka. Liczyliśmy na to, że pójdziemy za ciosem i dołożymy kolejne gole, ale tak się nie stało. Na przerwę schodziliśmy z jednobramkowym prowadzeniem. W drugiej połowie kontrolowaliśmy już przebieg meczu, udało się nam stworzyć kilka sytuacji i zdobyliśmy bramkę.
Czytaj więcej: U-12/2005:''Jesteśmy w miarę zadowoleni'' - wygrywamy ze Slavią
Trener Jakub Brzozowski: Niestety przegraliśmy w Katowicach - szkoda, bo prowadziliśmy do przerwy 2:1. Wydawało się, że mamy mecz pod kontrolą, ale druga połowa ułożyła się zupełnie nie po naszej myśli. Najpierw Gieksa wyrównała, a później po kuriozalnej sytuacji i nieporozumieniu bramkarza z obrońcą straciliśmy trzeciego gola. Po tej bramce, pomimo prób, nie byliśmy w stanie już się podnieść. Żal niewykorzystanych sytuacji, bo w całym meczu mieliśmy ich sporo.
Czytaj więcej: U-12/2005: ''Żal niewykorzystanych sytuacji'' - przegrywamy z Gieksą