I WOJEWÓDZKA LIGA TRAMPKARZY STARSZYCH
BBTS PODBESKIDZIE B-B - RUCH CHORZÓW 3:4
Prawdziwy piłkarski horror przeżyli w Bielsku nasi zawodnicy z rocznika 2001, którzy pokonali tamtejsze BBTS Podbeskidzie 4:3. Niebiescy ostatnie piętnaście minut grali w dziewiątkę, choć były i momenty gry, podczas których na boisku przebywało zaledwie... siedmiu naszych zawodników.
Trener Sławomir Podlas: Pierwsza połowa bardzo dobra. Mieliśmy kontrolę nad przebiegiem zdarzeń na boisku.
Co prawda przeciwnik zdobył bramkę, ale zupełnie przypadkową i wynikającą z naszego gapiostwa. Na przerwę schodziliśmy z prowadzeniem 3:1. Przestrzegałem drużynę przed huraoptymizmem i zbytnim rozluźnieniem. a to, niestety, w drugiej części wkradło się w nasze szeregi. Mecz się wyrównał, Podbeskidzie coraz częściej nam zagrażało, a my staliśmy się nerwowi, przez co traciliśmy bramki. Od 60 minuty graliśmy w 10tkę - kontuzji doznał Marek Gierut, tymczasem limit zmian został już wyczerpany. Po pięciu kolejnych minutach niesłuszną czerwoną kartkę otrzymał Dawid Kryś. W międzyczasie sędzia "serwował" naszym zawodnikom kary minutowe, tak że przez około 6 minut graliśmy zaledwie w siódemkę. Przy stanie 4:2 nie wykorzystaliśmy karnego, który mógł przesądzić o wyniku meczu, jednak to nie ma znaczenia. Ostatecznie wygraliśmy i uciekamy ze strefy spadkowej. Chwała chłopakom, że pomimo chaosu i nerwowości dowieźli wynik do końca.
BBTS Podbeskidzie B-B - Ruch Chorzów 3:4 (1:3)
Bramki Ruch Chorzów: Przybyła 7', Kryś 20', Rudek 36', 64'
Bramki BBTS: 10', 57', 78'
Skład: Owsiński (41 Wieszała) - Gnojczewski (57' Gieroń), Gemborys, Litkowski, Mazurek - Bogacz, Bogusz (30 Gierut), Bąk(41 Kalisz), Przybyła - Rudek, Kryś
Rezerwowi: Wieszała, Gieroń, Gierut, Kalisz
Źródło: własne