III WOJEWÓDZKA LIGA JUNIORÓW MŁODSZYCH
APN Siemianowice Śląskie - Ruch Chorzów 3:2
Trener Jan Sochań: Dzisiejszy mecz to lekcja pokory dla każdego, kto grał w tym meczu. Dominacja, prowadzenie i ostatecznie karny oraz bramka w doliczonym czasie, która ustaliła wynik na 3:2 dla gospodarzy. Chłopcy długo leżeli załamani na trawie, nie tyle bezradni, co nie mogący uwierzyć, że ten mecz przegrali. Myślę, że ta pierwsza ligowa przegrana była świetną lekcja dla naszych zawodników. Było im bardzo ciężko po ostatnim gwizdku, ale właśnie wtedy gdy jest nam źle, rozwijamy się. Gdyby wszystko przychodziło zbyt łatwo, brakowałoby nam motywacji. Chciałbym też wyróżnić indywidualnie w tym meczu Aleksego Wróbla, który mimo tego, że był najmniejszy na boisku, wymusił na rywalach respekt, a gdy schodził, bili mu brawo nawet kibice drużyny przeciwnej. Przez 75 minut wygrał wszystkie pojedynki i dryblingi, a tylko dwa razy zdarzyło się, że jego podanie nie dotarło do kolegi. Dopóki był w środku pola, wygrywaliśmy i nic nie wskazywało na to, że możemy mieć w tym meczu jakikolwiek problem. Mam nadzieję, że w kolejnych meczach potwierdzi swoją dobrą dyspozycję i pokaże wszystkim, że nie trzeba być wielkim i silnym fizycznie, żeby dobrze grać w piłkę.
APN Siemianowice Śląskie - Ruch Chorzów 3:2
Bramki: Wencel, Lisiak
Ruch:Benducki, Hudymenko, Kapuśniak, Krzon, Leks, Muskietorz, Nowak, Urbanek, Wach, Wencel, Wróbel, Adamczyk, Bitniok. Czapek, Gaffke, Lisiak, Miernik, Teodorczyk; trener: Jan Sochań
Źródło: własne