I WOJEWÓDZKA LIGA JUNIORÓW MŁODSZYCH
RUCH CHORZÓW - BBTS PODBESKIDZIE 1:5
Trener Daniel Tukaj: Przegraliśmy dzisiaj dość wysoko z drużyną, która jest liderem w naszej lidze. Przeciwnik szybko wykorzystywał nasze błędy, szczególnie przy rozegraniu piłki i tworzył akcje, po których zdobywał bramki. Pomimo wysokiej porażki pokazaliśmy dzisiaj, że potrafimy grać w piłkę, musimy tylko wyeliminować proste błędy. Osłodą niekorzystnego wyniku na pewno może być gol zdobyty przez Krzysztofa Słotę, który przelobował bramkarza po strzale z połowy boiska.
Mecz ten pokazał nam na których zawodników możemy liczyć w trudnych sytuacjach. Większość naszych błędów brała się z tego, że zbyt bojaźliwie podeszliśmy do gry. To chyba było decydującym o przegranej czynnikiem, choć myślę, że nie podjęliśmy walki z dość agresywnie grającym przeciwnikiem. Świadczą o tym trzy wymuszone na skutek kontuzji zmiany. Jedna z nich była dość poważna - Kuba Siwek złamał kość promieniową i jeszcze dziś przejdzie zabieg operacyjny. Życzymy mu szybkiego powrotu do zdrowia - następne zwycięstwo na pewno zadedykujemy jemu i mam nadzieję, że nastąpi to już za tydzień w Zabrzu.
Ruch Chorzów - BBTS Podbeskidzie 1:5 (0:2)
Bramki Ruch Chorzów: Słota, 66 min.
Skład: Gniełka, Mazurek (41' Baron), Lankocz, Gatrzkie (54' Grabowski), Bąk, Miarka, Kokot (52' Słota K.), Siwek (26' Stępień), Zajączkowski, Kuzera (63' Krysiak), Jankowski (63' Janawa); trener: Daniel Tukaj, Łukasz Joniec
Rezerwowi: Dąbkowski
Następny mecz: 14.04, godz. 13.30, Gwarek Zabrze - Ruch Chorzów
Źródło: własne