Złe dobrego początki. Niefortunnie rozpoczął się mecz naszych juniorów młodszych z Sarmacją Będzin. Pomimo optycznej przewagi i dobrej gry piłką to przeciwnicy pierwsi wyszli na prowadzenie. Faul na zawodniku rywali w polu karnym sprawił, że sędzia nie mógł podjąć innej decyzji jak wskazanie na „wapno”.
Pogoń za zwycięstwem rozpoczęła się w drugiej odsłonie meczu.
W pierwszej połowie mieliśmy sporo niewykorzystanych sytuacji. Pomimo przewagi nie potrafiliśmy zdobyć bramki. Staraliśmy się dyktować warunki gry, a przeciwnik się do nich dostosowywał. Element dekoncentracji w defensywie zadecydował o karnym zamienionym na gola. W drugiej części odrobiliśmy straty. Na pochwałę zasługuje cała drużyna, a szczególnie Kamil Przybysz, który po akcji indywidualnej doprowadził do remisu. Dzieła dokończył Pisarek dokładając dwa trafienia – po rzucie rożnym głową i z woleja – powiedzieli po spotkaniu trenerzy Daniel Tukaj oraz Mateusz Markiewicz.
Ruch Chorzów – Sarmacja Będzin 3:1 (0:1)
Bramki Ruch Chorzów: Przybysz 44’, Pisarek 60’, 66’
Bramki Sarmacja Będzin: 36’
Skład: Konstanty, – Starzyński (Piwko 60’), Michalski, Michna, Zięba (Olszewski 64’) – Kieca (Gawron 70’), Pawlas, Pielot (Czajkowski 45’), Otawa (Czajkowski 45’) – Przybysz (Pisarek 45’), Sylwa
Rezerwowi: Gawron, Olszewski, Czajkowski, Pisarek, Ryłko, Piwko
Żółte kartki: ---
Źródło: własne