W niedzielę, 13.04, nasza drużyna podejmowała w na boisku przy ul. Filarowej GKS Katowice. Od początku spotkania zawodnicy Ruchu prowadzili grę, a ich przeciwnicy cofnęli się na swoją połowę i czekali na możliwość przeprowadzenia szybkiego kontrataku.

Już w 5 minucie spotkania pierwszą dogodną sytuację na zdobycie bramki miał Łukasz Sylwa, po jego „główce” piłkę z pustej bramki wybił jeden z obrońców Gks-u. Jednak w 19 minucie udało się przeprowadzić skuteczną akcję, bardzo dobrym prostopadłym podaniem popisał się Bartek Gęsior następnie Dominik Szol wycofał piłkę do nadbiegającego Macka Żukowskiego, który precyzyjnym strzałem umieścił piłkę w siatce było 1-0. Trzy minuty później po błędzie naszej obrony wychodzącego na czystą pozycję napastnika gości faulował Bartek Wieczorek i sędzia ukarał go 10 minutową karą. Jednak to nie przeszkodziło naszym zawodnikom w stwarzaniu kolejnych dogodnych sytuacji bramkowych, w ciągu 5 minut Dawid Piekarski zmarnował dwie dogodne 100% sytuacje. Do przerwy utrzymał się wynik 1-0 dla gospodarzy. 9 minut po przerwie indywidualną akcję, lewą stroną boiska przeprowadził Sergiusz Hanel, zagrał wzdłuż bramki do Marcina Miloty, który umieścił piłkę w pustej bramce. Cztery minuty później, strzelec drugiej bramki, zagrał piłkę do wbiegającego w pole karne Dawida Piekarskiego, który uderzeniem głową przerzucił piłkę nad wybiegającym bramkarzem. Chwilę później w 55 minucie jeden z nielicznych błędów naszej obrony wykorzystał napastnik rywali i ustalił wynik na 3-1. Po dobrym meczu Ruch wygrał zasłużenie z GKS-em Katowice 3-1.

RUCH CHORZÓW SA - GKS Katowice 3:1

Bramki:

- Żukowski
- Piekarski
- Milota

Skład: Martynowski (41’Gamrat), Pielot, Gieroń, Wieczorek, Żukowski (60’ Micha), Szpakowski (72’ Gawron), Szol (41’ Milota), Gęsior (65’ Ottawa), Hanel, Piekarski (65’ Wylężyk), Sylwa (63’ Kala).